Koncerty, koncerty, koncerty, ... odbywają się w różnych miejscach: amfiteatry, sale, koncertowe, teatry, nocne lokale, dyskoteki. Którz mógłby się spodziewać, takiego miejsca koncertu jak kościół. Właśnie kaliski kościół przy ulicy Polnej, jedna z piękniejszych świątyń w Kaliszu maiła zaszczyt gościć znany od lat polski zespół "Skaldowie".

Tam właśnie w poniedziałek 4 stycznia 1999 roku o godzinie 18:30 odbył się koncert tego znanego i lubianego przez ludzi urodzonych w latach 40-tych, 50-tych i 60-tych zespołu. "Skaldowie" zaistnieli na polskiej scenie dokładnie 34 lata temu. Wtedy jeszcze razem z Andrzejem Zielińskim - liderem grupy. Teraz gdy Andrzej na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych, to odpowiedzialne stanowisko to objął jego brat Jacek Zieliński. Na początku nie wiedział, czy podoła temu bardzo odpowiedzialnemu zadaniu. Dziś nikt, nie już ma co do tego wątpliwości. Jacek stanął na wysokości zadania i sprawdził się jako członek i lider zespołu.

Zespół wystąpił w składzie: Jacek Zieliński - muzyka i aranżacje, Jacek Aleksander Moczukski - słowa, Gabriela Zielińska - vokal, Bogumił Zieliński - gitara klasyczna, Konrad Ratyński, Jan Budziaszek, Grzegorz Górewicz, oraz Zespół Młodzieży Katolickiej "Światło życia" z Kalisza. "Moje Betlejem" to tytuł przedstawianego corocznie w styczniu repertuaru muzycznego wraz z gawędami Jana Budziaszka. W skałd występu wchodziły kolędy polskie oraz historie z życia wspomnianego gawędziarza w piękny sposób odniesione i połączone z religijnym przesłaniem kościoła.

Koncert kończył by się o godzinie 20:00, lecz za sprawą kaliskiej publiczności zespół wraz z zespołem kaliskim zaśpiewał jeszcze jedną kolęde.

Całe spotkanie zakończyło się o 20:35, co było spowodowane krótkim przemowieniem każdego z członków zespołu, połączonego z błogosławieństwem udzielonym wszystkim zgromadzonym przez księdza proboszcza tego kościoła.

Byz-Byz

http://www.muzyka.dom.pl/skald.htm