~Kolęda OnLine~

Liturgia Sacra 3-4 (1995) 173-184 

ks. Albert Glaeser

TEOLOGICZNA TREŚĆ PIEŚNI ADWENTOWYCH I BOŻONARODZENIOWYCH W MODLITEWNIKU "DROGA DO NIEBA" KS. LUDWIKA SKOWRONKA (1858-1934)

Pieśni na Boże Narodzenie.

Pieśni na Boże Narodzenie to przede wszystkim pieśni kolędowe, które odgrywają w obrzędowości, a także w pobożności tego okresu, rolę szczególnie doniosłą. Dzięki umiejętnemu połączeniu w jedno głębokiej treści teologicznej z muzyką, kolędy stanowią jeden z głównych elementów obrzędowości i zwyczajów okresu Bożego Narodzenia, zarówno w rodzinie, jak i we wspólnocie kościelnej, a także w relacjach między ludźmi obcymi. Można w nich odnaleźć wszystkie podstawowe elementy ważne dla ludowego rozumienia sensu czy też sensów świąt, tak jak nawarstwiały się one w rozwoju historycznym: wzajemnego obdarowywania człowieka przez człowieka, ale przed e wszystkim wzajemnego obdarowywania się człowieka i Boga .

Proces powstawania pieśni bożonarodzeniowej obserwujemy na gruncie średniowiecznych dramatyzacji bożonarodzeniowych, a następnie widowisk religijnych, tzw. jasełek i szopek, organizowanych przez franciszkanów zazwyczaj w obrębie kościołów. Powstająca więc u nas pieśń bożonarodzeniowa torowała sobie powoli drogę do kościołów, gdzie była śpiewana przez wiernych w okresie świąt Bożego Narodzenia. Z czasem się rozrastała, obejmując wiele tytułów, które przekazywane były przez wieki i przetrwały do dnia dzisiejszego.

Ks. Skowronek żywo korzystał z tradycyjnych, znanych na Śląsku pieśni kolędowych, zamieszczając je w swoim modlitewniku. Bez wątpienia, porównując z innymi rodzajami pieśni, zajmują one w "Drodze do nieba" najwięcej miejsca. Wprowadzają w swoisty nastrój radości i pokoju, płynący z faktu wkroczenia w historię ludzką samego Boga.

Wcielenie Syna Bożego w Jezusie Chrystusie jest więc tematem zasadniczym bożonarodzeniowych pieśni. Zetknięcie Boga z człowiekiem w Jezusie Chrystusie rozpoczęło nowy etap zbawczej historii człowieka. Fakt ten był zapowiedziany już przez proroków, co wielokrotnie podkreślają teksty kolędowe. Chrystus jest "Słowem, które stało się Ciałem i zamieszkało między nami" (J 1, 14), aby poprzez zbawcze czyny i słowa nauczyć człowieka żyć, walczyć ze złem, nawiązywać kontakt z Bogiem, zdobywać Jego przyjaźń, trwać w niej i zdążać przez życie ziemskie do doskonałej społeczności eschatycznej. Wcielenie Syna Bożego jest nie tylko przygotowaniem do ofiary za grzechy świata dopełnionej na krzyżu, ale samo w sobie stanowi integralną część zbawienia człowieka .

Bożonarodzeniowe pieśni podkreślają, że Wcielenie nie oznacza wcale, iż Bóg "zamienił się" w człowieka przestając być Bogiem. Wskazują na fakt, że przyjęcie przez Syna Bożego ludzkiej natury, "postaci Sługi" (Flp 2, 7), nie jest umniejszeniem nieskończonej wielkości i chwały Boga .

Wcielenie nie ma nic z pozorów. Przyjęte przez Chrystusa człowieczeństwo nie jest "przebraniem" Boga, nie jest też sposobem Jego ukazania się ludziom. Syn Boży stał się rzeczywiście człowiekiem. Jezus, wcielony Syn Boży, nie jest Bogiem zamieszkującym ludzkie ciało czy zastępującym w nim ludzką duszę, lecz jest człowiekiem złożonym z ciała i duszy, będącym jednak osobą Syna Bożego. Często w kolędowych pieśniach podkreśla się fakt, że Syn Boży, odwiecznie pochodzący od Ojca, w określonym momencie historii przyjmuje z Najświętszej Maryi Panny człowieczeństwo i przychodzi na świat jako człowiek - Jezus . I oto osoba Boska, Syn Boży, Słowo Boże, w niczym nie przestając być jedno z Bogiem Ojcem, zaczyna myśleć, kochać, czuć, żyć po ludzku. Staje się Bratem wszystkich ludzi nie tylko dlatego, że narodzony z Maryi jest - jak każdy z nas - potomkiem Adama, lecz i dlatego, że "Syn Boży przez Wcielenie swoje zjednoczył się jakoś z każdym człowiekiem" (KDK 22).

Pieśni kolędowe, które ks. Skowronek zamieścił w "Drodze do nieba", ukazują radość całego stworzenia z faktu Wcielenia Syna Bożego, głoszą wiarę w prawdziwe Jego Bóstwo i człowieczeństwo, a także ukazują soteriologiczny wymiar tajemnicy wcielenia .

Omawiane pieśni uwzględniają również całą kontekstualność antropologiczno-egzystencjalną przyjścia na świat Syna Bożego. Ów kontekst na pierwsze miejsce wysuwa objawienie się Syna Bożego w naturze ludzkiej Jezusa, w której dopiero człowiek może dostrzec dobroć i miłość Boga, jako stwórcy, władcy, sędziego z jednej strony, z drugiej zaś jako uniżonego do postaci dziecka, rodzącego się w ubóstwie. To ubóstwo jest kenozą Chrystusa, wskazującą na wartości nieprzemijające. Bóg przychodzący na świat w betlejemskiej stajni doświadczył ludzkiej nędzy i opuszczenia. Solidaryzuje się więc z najbardziej opuszczonymi i pogardzanymi .

Pieśni kolędowe jawią się jako pełne paradoksów, podkreślających wszechmoc i nieskończoną transcendencję Boga, wyrażoną poprzez Chrystusa w nieprzeniknionej ludzkim umysłem Jego immanencji: "Bóg" a "się rodzi", "moc" a "truchleje", "Pan niebiosów" a "obnażony", "ma granice" choć jest "nieskończony", "wzgardzony" a jednak "okryty chwałą", "śmiertelny" mimo że jest "Królem wieków". Bóg w Chrystusie objawia się poprzez paradoks skrajnego ubóstwa, aby nas "swoim ubóstwem ubogacić" (2 Kor 8, 9). Cała więc betlejemska kontekstualność: stajnia, zwierzęta jako najbliższe otoczenie, a także pasterze odwiedzający nowo narodzonego Pana wskazują na fakt, że przyszedł On przede wszystkim, "aby - zgodnie z proroctwem Izajasza - ubogim nieść dobrą nowinę, więźniom głosić wolność, a niewidomym przejrzen ie ; aby uciśnionych odsyłać wolnymi, aby obwoływać rok łaski od Pana" (Łk 4, 18-19). Pasterze przedstawiani są na kartach Ewangelii (por. Łk 2, 8-20), a także w pieśniach bożonarodzeniowych jako ci, którym przypadło pierwszeństwo objawienia prawdy o narodzeniu Mesjasza - Syna Bożego .

Kolędowe pieśni, za przekazami ewangelicznymi (Mt 2, 1-12), zwracają uwagę na pokłon Mędrców, nazywanych często Królami, którzy przybyli ze Wschodu oddać hołd, złożyć swoje dary Dziecięciu w imieniu narodów pogańskich . Jedna z pieśni przeznaczonych na uroczystość "Trzech Króli" w bardzo ciekawy sposób interpretuje powrót Mędrców do swojej ojczyzny inną drogą, pozwalającą uniknąć spotkania z Herodem. Autor pieśni fakt ten przedstawia symbolicznie. Twierdzi bowiem, że jest to dla nas ostrzeżenie przed "ludźmi bezbożnymi", których należy zawsze unikać. Widzimy więc, że nawiedzenie nowonarodzonego Pana przez Mędrców ma w pobożności ludowej głębokie znaczenie. Jest nie tylko objawieniem się Chrystusa światu, ale też i przestrogą moralną.

Pieśni bożonarodzeniowe proponowane przez ks. Skowronka zawierają również liczne akcenty maryjne. Syn Boży bowiem w określonym momencie historii przyjmuje z Maryi Dziewicy człowieczeństwo i przychodzi na świat, aby zamieszkać pośród nas. Maryja jest więc z woli Najwyższego Bożą Rodzicielką, która zrodziła światu Zbawiciela. Ona też jako Jego Matka przeżywa wszystkie trudy odrzucenia i radości przyjęcia .

Podkreśla się również często w pieśniach troskliwą opiekę i zasługi św. Józefa jako oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i opiekuna samego Zbawiciela .

Śpiewy kolędowe są jednym z wyrazów uwielbienia i czci wyśpiewanej Bogu za to, że posłał swego Syna na świat, aby "świat był przez Niego zbawiony". Najdobitniej wyraża się to przez liczne doksologie, które są prastarą formą wielbienia Trójjedynego Boga .

Kolędy wyrażają też często prośby o błogosławieństwo oraz doczesne powodzenie, życzenia pokoju, zgody, potęgi kraju oraz dostatku, które mają pomnażać radość bożonarodzeniową .

Analiza teologicznej treści pieśni zawartych w "Drodze do nieba" ukazuje ogromne bogactwo tzw. teologii ludowej, która w swoich sformułowaniach jest często odmienna od teologii oficjalnej, naukowo opracowanej w podręcznikach i rozprawach. Ta "inność" mieści się jednak w ramach poprawności teologicznej. Tak więc pod często ludową, często "naiwną" szatą słowną kryje się bogata i głęboka treść teologiczna. Ludowe pieśni religijne stosują czasem własny język konkretu, obrazu i symbolu. Dlatego ich słowa mogą być dzisiaj inaczej rozumiane i przyjmowane. Ostatecznym kryterium wartościującym przydatność pieśni w życiu religijnym i kultycznym współczesnego człowieka jest ich zgodność z oficjalną nauką Kościoła. Nic więc dziwnego, iż sporo pieśni z pierwszych wydań "Drogi do nieba" nie zachowało się do dzisiejszych czasów i nie weszło do posoborowego skarbca śpiewów kościelnych.

Oryginał artykułu znajduje się w Czytelni Diecezji Gliwickiej

 

Kolęda OnLine

1999 - koleda@kdm.pl